Niełatwo było trafić na tego świętego, bowiem „ukrywa się” w literaturze pod imionami Machutus, Malo, Maclovius, Maclou, Mac’h Low czy w końcu Maklowiusz.
Maklowiusz urodził się w Gwent w Walii, a ochrzczony przez świętego Brendana, został jego duchowym uczniem w walijskim opactwie Llancarfan. Gdy święty Brendan wyruszył w swoją podróż w poszukiwaniu Błogosławionej Wyspy, jaką ukazał mu we śnie anioł, zabrał ze sobą kilku mnichów, w tym i Maklowiusza. Po siedmiu latach żeglugi wylądowali na Cezembre nieopodal Aleth (Saint-Servan) na północnym wybrzeżu Bretanii (tzw. Szmaragdowe Wybrzeże) u wylotu rzeki Rance. Tam Maklowiusz został uczniem świątobliwego opata i pustelnika Aarona. Pomagał mu w pracy misyjnej, a po jego śmierci w 544 roku został pierwszym biskupem Aleth. Klasztor, który tam rozbudował, dał początek miastu, noszącemu dziś nazwę Saint-Malo, od imienia owego zakonnika. Święty Maklowiusz jest oczywiście uważany za patrona miasta, jak również świniopasów i hodowców świń.
Jeszcze inne zdarzenie żyjące w przekazach dotyczy spotkania Maklona z pasącym świnie chłopcem, który rozpaczał po stracie jednego ze zwierząt. Bał się kary ze strony swego pana. Święty, by pocieszyć chłopca, podszedł do martwej świnki i trąciwszy ją swym kijem ożywił. Chyba jednak nie tyle o życie prosiaka mu chodziło, co o dobro pastucha, stąd zapewne jest także patronem świniopasów.
Źródło: E. Marszałek, Leśnymi ścieżkami świętych pańskich