Letnie wolne dni warto poświęcić na poszukiwanie skarbów ukrytych w lesie. A jest czego szukać, już w lipcu pojawiają się pierwsze maliny, w następnej kolejności są jagody a w sierpniu dojrzewają jeżyny. Najłatwiej znaleźć je na poboczach leśnych dróg i polan, w niezbyt gęstych zaroślach i na zboczach na brzegach borów i lasów. Aromatyczne, pachnące, kuszące niepowtarzalną barwą! To skarby polskich lasów!
Sezon na maliny i poziomki zaczyna się latem. Rosną w nasłonecznionych częściach lasu lub na ich skraju. Ten leśny przysmak lubi też miejsca przy zrębach, a potem przy młodych leśnych uprawach, gdzie posadzono drzewa. Maliny i jeżyny znajdziemy od lipca do końca sierpnia. Najlepiej smakują zaraz po zerwaniu. Rewelacyjnie pachną i smakują. Nie należy ich długo przechowywać bo tracą walory estetyczne i smakowe. W porównaniu do ogródkowych są niestety trochę mniejsze.
Właściwości zdrowotne
To niezwykle popularne owoce o działaniu leczniczym, przez co są one częstym składnikiem syropów wzmacniających, jak i tych stosowanych podczas przeziębienia. Owoce te doskonale wspierają odporność, jak i poprawiają wygląd skóry. Co ważne, posiadają też znaczną ilość błonnika pokarmowego, który wspomaga odchudzanie oraz prawidłowe działanie jelit.
Maliny rosnące w lasach nizinnych i górzystych posiadają bardziej wyrazisty smak, a także charakteryzują się większymi wartościami odżywczymi. Powszechnie wykorzystuje się jako owoce o działaniu rozgrzewającym i podnoszącym odporność organizmu. Stanowią bowiem źródło witaminy C, antocyjanów, garbników. Ponadto w owocach znajdują się takie minerały jak: potas, magnez, żelazo. Maliny to owoce znane przede wszystkim jako środek napotny i przeciwgorączkowy.
Jeżyny to owoce leśne, które rosną zarówno na nizinach, terenach podgórskich oraz w wysokich górach. W smaku są lekko kwaśne, jednak w połączeniu z deserem tworzą idealny duet. W swym składzie zawierają cenne antyoksydanty, witaminę A i witaminę E oraz potas, wapń i fosfor.
Niewiele owoców tak bardzo zachęca aromatem i wyglądem do zjedzenia jak rosnące dziko jeżyny i maliny. Trudno oprzeć się pokusie zjedzenia ich prosto z krzaka. Trzeba jednak mieć świadomość tego, że na owcach malin i jeżyn znajdują się drobnoustroje.Ich spożycie może grozić bólem brzucha, wymiotami i biegunką. Dlatego przed zjedzeniem należy je koniecznie opłukać wodą.
Co zabrać ze sobą do lasu:
– pojemniki do zbierania – najlepiej spisują się słoiki lub małe plastikowe wiaderka z przykrywką, tak aby nic się nie wysypało podczas transportu do domu. Odradzamy torebki foliowe, w których owoce mogą się łatwo pognieść.
– spray odstraszający komary – przy zbieraniu jagód mogą atakować stada komarów, szczególnie jeżeli zbieramy w pobliżu terenów podmokłych. Maliny i jeżyny rosną przeważnie na polankach w pełnym słońcu, tam komarów jest mniej, ale za to możemy spotkać równie nieprzyjemne muchy i osy.
– stare ubrania – wszystkie owoce leśne dość łatwo zgnieść, ale najbardziej brudzą jagody. Palce są dosłownie granatowe także każde dotknięcie bluzki czy spodni kończy się plamą.
– długie spodnie – szczególnie przy zbieraniu jeżyn długie spodnie ochronią przed kolcami.
A po powrocie do domu z leśnych owoców można przygotować prawdziwe cuda. Sprawdzają się jako dodatek do słodkich śniadań, ciast, placków, a drożdżówki z malinami z dużą ilością kruszonki to już klasyka.
Wycieczka po dary lasu to połączenie przyjemnego z pożytecznym! Świeże powietrze, obcowanie z naturą, a do tego pyszne zbiory! Można rodzinnie spędzić czas, ciesząc się pięknem przyrody.
Źródło: https://www.lasy.gov.pl/pl