Czwartek to wyjątkowy dzień na szczycie klimatycznym COP26 w Glasgow. 40 państw, w tym Polska, zobowiązało się do odejścia od węgla.
Kraje zobowiązały się do zaprzestania inwestycji w elektrownie węglowe oraz stopniowe wycofywanie się z energii węglowej – w latach 2030 w przypadku większych gospodarek i 2040 w przypadku biedniejszych krajów. Warto zauważyć, że kilka dużych banków zgodziło się zaprzestać finansować przemysł węglowy.
„Wytwarzanie energii z węgla jest najważniejszą przyczyną wzrostu temperatury na świecie. Uznajemy konieczność pilnego zwiększenia skali wdrażania czystej energii w celu przyspieszenia transformacji energetycznej. Zobowiązujemy się do współpracy, aby czysta energia była najbardziej przystępną cenowo i dostępną opcją na całym świecie, z wynikającymi z tego korzyściami ekonomicznymi i zdrowotnymi. Naszą wspólną wizją jest przyspieszenie przejścia od wytwarzania energii z węgla, co jest niezbędne do osiągnięcia wspólnych celów wynikających z porozumienia paryskiego, w sposób przynoszący korzyści pracownikom i lokalnym społecznościom oraz zapewniający wszystkim dostęp do niedrogiej, niezawodnej, zrównoważonej i nowoczesnej energii do 2030 roku” – czytamy w deklaracji.
Jeszcze w 2019 roku z węgla pochodziło około 37% światowej energii elektrycznej.